Amur 28kg z wody PZW

Gratulacje Mateusz Matus. Amur 28kg z wody PZW. Przynęta to niezawodna kulka Strawberry 18mm RK Baits.

Poniżej relacja z połowu:

W sobotę 18.08 ok. 6 rano zameldowaliśmy się z Krzyśkiem na pobliskiej wodzie PZW. Na zasiadkę mieliśmy jedynie 36 godzin, więc niezwłocznie zabraliśmy się za przygotowanie pontonu i wywózki. Wytypowaliśmy jedną, dosyć szeroką miejscówkę na wypłyceniu i skraju podwodnej roślinności. Wstępnie zanęciliśmy i wróciliśmy na brzeg przygotowywać zestawy. Ok. 9:00 zestawy były już na swoich miejscach a my zaczęliśmy przygotowywać obóz. Upał nie sprzyjał rybom i pierwszy sygnalizator odezwał się dopiero o 4 rano dnia następnego lecz niestety ryba wpłynęła w rośliny i nie udało się jej wydostać. Kolejny dzień przywitał nas jeszcze większym upałem, lecz po południu miały nadejść burze i właśnie w nich wypatrywaliśmy swojej szansy. Ok. 9:00 wywieźliśmy zestawy i zanęciliśmy punktowo. Upał bardzo dawał się we znaki ale po południu przyszło oczekiwane ochłodzenie i burzowe chmury, a my zaczęliśmy zbieranie i pakowanie całego karpiowego majdanu. I w tym momencie nastąpił piękny odjazd, zacięcie i…dziwny opór. Okazało się, że żyłka ok 10 m od brzegu wplątała się w zielsko – szybka interwencja Krzysztofa i na drugim końcu zestawu nadal mamy rybę, która rusza szaleńczą szarżą w trzciny. Kilka minut siłowego holu sprawiło, że mocno to odczułem – wiedziałem jednak, że jest o co walczyć. Doprowadziłem rybę pod brzeg i tu zaskoczenie – nie mamy karpiowego podbieraka, który złamaliśmy przez przypadek dzień wcześniej. Do podbieraka zapasowego nie było szans wprowadzić ryby ale udało się wprowadzić ją do maty. Na brzegu szybka sesja zdjęciowa i rozpoczęliśmy proces wypuszczania, który trwał ok godziny. Ryba była wyczerpana holem lecz nasze działania doprowadziły ją do dobrej kondycji, w której wróciła do wody. Przynęta, na którą skusił się amurek to kulka 18mm RK Baits Strawberry.